Nie znam się na prawie podatkowym, ale wiem że żyję w państwie gdzie prawo średnio się liczy.
Podatek jest według chyba każdego nałożony bezprawnie, oprócz osoby która wydała tę decyzję.
Jeżeli ta osoba odstąpi od swoich roszczeń może się liczyć z konsekwencjami, być może nawet ze zwolnieniem ze stanowiska.
Próbowałem zadzwonić do spolki- telefon jest wyłączony.
Nie wyobrażam sobie firmy bez kontaktu telefonicznego.
To budzi mój niepokój.