Coż, chyba byłoby lepiej, gdyby człekokształtna istota z brzytwą zarządzała tym interesem. Pracownicy nie mają pieniędzy, a akcjonariusze informacji czy i kiedy będzie raport za 2022 r.(!), mimo że 2024 roku chyli się ku końcowi. To zbyt trudne do rzetelnego oszacowania dla rekina biznesu. Mniejszy wstyd będzie jeśli GPW zdejmie to nieodwracalnie z giełdy pod warunkiem, że nieudolny zarządca wyląduje za kratami albo będzie zamiatać ulice lub zbierać liście w odblaskowej kamizelce przez kilkanaście godzin w tygodniu.