No tak, zapomnijmy o prospekcie emisyjnym, zapomnijmy o kilkudziesięciu ESPI z obietnicami wielkich umów i wielkich projektów, zapomnijmy o wszystkich nie realizowanych premierach w 2020,2021,2022i 2023, zapomnijmy o wszystkim tym co przez 4 lata obiecywała spółka oraz o tym że niczego z tych obietnic nie zrealizowała. I od teraz żyjmy przyszłością, czyli nowymi ESPI o wielkich projektach, o podboju kosmosu i całego świata. A za kolejne 4 lata przyjdzie manduś i powie "nie ma to jak żyć historią... "