W tej firmie pracuje bodajże 8 czy 10 osób, więc nie można liczyć, że będą robić nie wiadomo ile gier na raz.
Dlatego najpierw to oni niech dokończą stare. Mamy Bushido, gdzie zaraz minie rok od ich ostatniej aktualizacji. Mają też tą drugą grę, która ma być bardziej arcade, o której nic nie słychac. Mamy CMSR, gdzie grę pobrało już blisko 2 mln ludzi, a oni prowadzą, dosłownie 0 marketingu.
Projektów mają, niestety firma jest prowadzona tak, że oczywiście, kasiorkę wzięli za emisję akcji, ale nic poza tym.
Produkt się robi, aby go sprzedawać i osiągać zyski, a nie po to, żeby być zadowolonym z siebie, bo się zrobiło grę. Nie za pieniądze akcjonariuszy, którzy oczekują zwrotu inwestycji i zarobku, a nie cieszenia się z prezesami, że wydali grę, w którą gra średnio 30 osób...