Jak dla mnie to zmyśla te raporty sobie prezes. Wynagrodzenia wyższe od przychodów ze sprzedaży? A wcześniej dywidendy z zysków płacili?
Chodzi moim zdaniem o przeforsowanie układu z obligatariuszami, stąd te minusy celowo wykazuje.
Jakby spółka rzeczywiście miała takie perspektywy i straty jak wykazują ostatnie kwartalniaki, to prezio by sypał te akcje po 1gr i był szczęśliwy, że biorą.
To stary krętacz, moim zdaniem, najwyżej sądowo, ale pieniądze z tych akcji są co najmniej do odzyskania.