Czy mogę prosić o jakieś bardziej optymistyczne analizy/prognozy?
Żal czytać te wszystkie "smutasy", armagedony i tragiczne obsuwy...
Niech się ktoś wysili, please, i zapoda jakieś ciekawe typy: co kupić, żeby do końca roku
skubnąć te 4-8% ?
Ściskam Was serdecznie, kocham wszystkich ludzi, a zwłaszcza mądrych doradców na forum "Bankier"
Bye,bye!