Ja sprzedawałem ze stratą. Dostałem niewiele akcji bo niecałe 300 sztuk. Kupiłem je tylko pod debiut. debiut nie wyszedł jest strata. Nie chce zostawać długoterminowym inwestorem na tej spółce.
Myślę, że inni pomyśleli tak samo. Jest tyle okazji inwestycyjnych, po co trzymać akcje które spadają?