Nie ma co porównywać Krosna i Toory. Tam były nietrafione inwestycje i brak zbytu. Tutaj mamy zakład z ogromnymi tradycjami, zatrudniającym ponad 2 tys ludzi, mnóstwem zamówień,który wpadł w ogromne zadłużenie tylko poprzez nieudolne zarządzanie poprzedniej ekipy. W tym przypadku jestem pewien,że wszytko będzie ok. Jeżeli nie chcecie mieć akcji Krosna to sprzedajcie,chętny się znajdzie, nie zajmujecie się wypisywaniem bzdur na forum.
Pozdrawiam rozsądnych