cały IV Q musi być do przodu skoro prezes tak twierdził we wstępie, zaś cały rok to raczej bym sie spodziewał, że do doopy przez tą cholerną wojnę Ukrainy z ruskimi bandziorami. Ale jak sądzę wychodzą z kryzysu i liczę, że jeszcze da sie nieźle zarobić w nieodległej przyszłości na tej spółce. Mam i trzymam bo po co teraz sprzedawać, muszą się odbić w wynikach to i kurs skoczy.