Jeśli PI nie miało praw do animacji na podstawie Wiedźmina to mógł je mieć cdp. Żadna ze spółek nie przyznała się do sprzedaży praw do animacji.
Niezależnie od wszystkiego PLI i CDP mogą tylko na tym zyskać. Byłoby ciekawie zobaczyć ich znowu razem. Skoro wyjdzie nowy Wiedźmin, nie byliby to po drodze obu firmom? Zwłaszcza że tym razem grają naprawdę do jednej bramki.