Kusiło mnie, żeby kupić jednak po dłuższym zastanowieniu stwierdziłem, że nie ma sensu. Zero ruchu na spółce. Teoretycznie cena atrakcyjna. Patrząc jednak na zarząd i poczynania prezesa odechciało mi się. Obiecanki bez pokrycia i brak kontaktu z inwestorami.
- obiecywał dywidendę
- wejście na główny
- dla prezesa cena była niska przy kursie 68 gr. (teraz to co za wysoka?)