Jeśli jesteś na papierze wystarczająco długo, to przecież przedstawiony przeze mnie scenariusz nie powinien być dla ciebie obcy :)
Daleki jestem od wróżenia, dzielę się tylko pewną prawidłowością, którą ten papier się rządzi. Napisałem, że zobaczymy, czy dalsze punkty się spełnią. Trzymam kciuki, żeby tak nie było. Ale doświadczenie mówi co innego.
Tyle, pozdrawiam pirad