Coś mi się wydaje że kupili coś co miało szybko zarobić ale się okazało że tak szybko nie zarobi co nie znaczy że w ogóle
nie zarobi. Branża trudna ale nie stojąca na przegranej pozycji będą zmiany w firmie którą kupili po to żeby poprawić
rentowność. Wystraszyli się trochę tych opakować ale to jest 21 % tego biznesu i mam wrażenie, że wiedzieli że ta działka
jest i będzie problematyczna a że jest okazja zrobienia odpisu to czemu go nie zrobić. Nie wiem tylko jak te 110 mln wpłynie
na zysk za rok 2017 ale wydaje mi się że zysk jest na tyle pokaźny że jest od czego odpisywać więc wolą teraz
odpisać i "urealnić" wartość zakupu niż robić to w 2018 który nie wiadomo jaki będzie.