Mnie dziwi ten szalony rajd na PEKAO. Wpierw 3% w dół a później 4% do góry. Pewnie Grubas ma długie i chciał podciągnąć WIG20. Nie mam innego wytłumaczenia. Bananowiec w całej okazałości. PKO też podnieśli z dołka ale nie aż tak. Miedź mocno wzrosła, 4% od wczorajszego dołka. Wraca na szczyty notowań tylko dolar jest słabszy jak w styczniu. KGHM pokaże pewnie przyzwoity wynik mimo wzrostu kosztów. Jutro zaczniemy jednak od luki w dół bo Stany coś słabo wyglądają.