Piobor nie narzekam na AT tylko nie wielbię jej jak boga który ma nakazywać mi jak grać. Może nawet używam AT bo widzę poziomy oporów i wsparć. Przy dłuższym staniu w miejscu jest to bardzo widoczne ale jakoś nie mam potrzeby by to określać figurami z AT i dopasowywać co z AT pasuje do wykresu. Coś tam o AT wiem ale jak gram to ja decyduję a nie kreski. A potem jak się pomylę to nie szukam wytłumaczenia w AT że jednak wybicie było fałszywe tylko potrafię sobie powiedzieć że to ja podjąłem decyzję do du... :-)