globalna ekonomia uległa modyfikacji - wszyscy drukują na potęgę-a co będzie jutro to już się niech martwią Ci co będą po nas.
Niestety tak to dzisiaj działa. Każde racjonalne myślenie i decyzje skazane są na porażkę wyborczą.
Kto więcej sypnie keszem i więcej naobiecuje ten wygrywa, a czy jest na to pokrycie, nie ma to już żadnego znaczenia.