No i nasz gruby obrał sobie swoją trajektorię - nie interesują go ani japończyki, ani chińczyki czy nawet niemce albo amerykany.
Także dzień dzisiejszy ponownie pokazał, ze za oceanem może sobiiee być co chce, a u nas jeest u nas.
Chyba tylko PLN jest już tylko jakimś wyznacznikiem - ale tu mierzą wyraźnie w 5-6 USD/PLN.