U Jankesa 5900 na horyzoncie. Mogą się od niego odbić.
Do czasu gdy misiek trzymał 2800-10 źle to nie wyglądało. Jest co jest jutro też jest dzień.
Jeśli się Jankes odbije u nas im bliżej końca tygodnia dojdzie niepewność o wynik wyborów. Różnie może być do końca tygodnia.
Paliwo ze słów Trumpa się kończy. Nic pozytywnego raczej szybko nie powie a coś głupiego to mu raczej łatwiej przychodzi ;-)
Dwa postanowienia mam na teraz :
- jeśli Jankes dzisiaj zawróci a dolar nie to trzymam pozycję do końca tygodnia.
- na weekend wyborów nie gram w ruletkę i pozycji nie zostawię