Nie mówiąc już o tym, że jesteście dziwni, bo nikt z Was nie podaje ważnych argumentów, tylko te cholernie mało istotne. Nikt nie mówi o gospodarce o rozwoju, a wywaleniu tych świń, które tylko są tam po to żeby kraść, o daniu człowiekowi wyboru a jedynie durne mało istotne rzeczy, które w porównaniu z tym co faktycznie można zmienić i co jest ważne są takimi drobiazgami... które łatwo można zmienić.