Tak omega. Już wyszedłem z ciasteczek bo brałem nisko "na farta" i się opłaciło.
Bardziej chodzi o to, że tutaj jest realny biznes i w związku z niskimi stopami procentowym i rosnąca inflacją, być może uda im się wykorzystać otoczenie rynkowe.
Czas pokaże, zaryzykowalem niewielką kwotę i skubałem od jakiegoś czasu. Zdaje sobie sprawę, że bez konkretnych wyników i informacji ze spółki ciężko będzie stąd wyjść.
Skusiła mnie niska kapitalizacja, ilość akcji oraz nienajgorsze wyniki w tym roku.