Co ten człowiek kombinuje?
Obecny Prezes chce załatwić sprawę przy pomocy kapitału docelowego, a ten mu wrzuca emisję. Na kisielowe emisje wszyscy mają alergię, co już historia pokazała.
Przecież wie, że ta jego wrzutka spowoduje zjazd kursu. Katastrofę. Nikt nie będzie juz chcial rozmawiac z tą spółką. Pokazał, że dalej chce tu rządzić, że nowy Prezes może mu czyscić buty. Czy o to chodzi?
Dorzucenie tematu emisji świadczy, ze nie było to uzgodnione z obecnym Zarządem.
Pełna arogancja w stosunku do Zarzadu. Ma ich widać za marionetki, ale chyba tym razem się przeliczy...