Papier/ekran wszystko przyjmie, bawią mnie te wypociny, potwierdzają tylko jak bardzo zalazłem ci za łech-tacz-kę, że wstając rano widzisz tylko połamane grabki, bardzo mnie to bawi i cieszy zarazem, bo nabawiłaś się obsesji na moim punkcie, buziaczki....buahahaha