Moim zdaniem w grudniu nic się już nie wydarzy, zresztą po co, cały szeroki rynek GPW leci na tak zwany ryj, żadne nawet najlepsze komunikaty nie powodują trwałego wybicia. Kto ma, dokupuje co się da, każda bessa się kiedyś kończy, kapitał wróci i na GPW bo tutaj będą interesujące wzrosty. Zresztą tak twierdzą analitycy, rok 2025 rokiem GPW i ogólnie rynków wschodzących.