Może tak być, ale ja myślę, że jeszcze trochę podciągniemy się do góry. Chyba że grono malkontentów i niecierpliwych zacznie sypać. Płynnośc na papierze wciąż nie jest za wysoka. Nie mniej jednak, wierzę w Cersę i jest to jedna z moich perełek. Mam już trochę stażu na tej spółce i dokładać do interesu nie będę. Jeśli ktoś lubi pewne ale średnio/długo terrminowe inwestycje to zapraszam do grona współwłaścicieli. Na krótko, ta spółka jest raczej nieciekawa.
PS.
Moim zdaniem do wyników jakieś 12,50 po wynikach podbitka do 13,60, a koniec roku zakończymy w okolicach 13 - 14 PLN. wróżę z palca, a jak będzie przekonamy się już niedługo.