Teraz jest 15% a był dzisiaj 40% skok, otwarcie za 0,27 i doszło do 0,38 zł.
Ok, masz rację co do znanej marki tylko pamiętajmy że ma ona spore długi i nawet dostępny majątek tego nie pokryje.
A co było w 2017 r na podstawie jakich informacji Genergy poszybował z 0,02 do - 0,13 zł a po drodze było jeszcze 1 czy nawet 2 zawieszenia. Przecież stan majątkowy był wtedy jak teraz, czyli żaden. Takie informacje o potencjalnym nowym biznesie połączony ze zmianą prezesa powiązanego spółkami w tym nowym biznesie powinno dać impuls a właściwie sporego kopa w tyłek i kurs już powinien być na 0,10 zł a tu nie kopa w tyłek tylko kopa w jaja dostała spółka, że leży i kwiczy z bólu.