Żona mówi do Matiego dzisiaj są moje urodziny zaraz przyjdą goście zajedź jeszcze po ciastka. Mati bez zbędnej zwłoki wychodzi z domu. Nie ma go dość długo , wraca z pustymi rękami kiedy goscie juz są , żona zdziwiona mówi : co się stało , gdzie masz ciastka ? Mati zrezygnowany odpowiada : byłem po niego ale powiedział ze nie przyjdzie bo nie ma czasu robi grę :)