Odnaleziono ciało lidera Hezbollah Hasana Nasrallaha. Izrael zabił lidera Hezbollah atakiem rakietowym, w początkowej fazie, zaraz po ataku, nie było pewne czy Nasrallah żyje.
Hasan Nasrallah był symbolem sprawiedliwości dla wielu w muzułmańskim świecie, jego śmierć wstrząsnęła regionem Bliskiego Wschodu i nie tylko.
Izrael wyraźnie dąży do wojny i na tym etapie, wygląda, że wojna będzie. Jest to sytuacja 'puszki z Pandorą'. Jak już się ją otworzy i Pandora wyjdzie, to trudno ją wsadzić ponownie do tej puszki, czytaj, czy Trump będzie w stanie zatrzymać marsz Izraela do wojny.
Każdy musi pamiętać, że bez USA, szanse, że Izrael wygra wojnę są żadne. Przyszła wojna będzie pomiędzy Izraelem a Iranem i zapewne rozleje się na Rosję i inne kraje, tu USA i całe NATO będzie miało problem wygrać nadchodzącą wojnę.
Także świat stoi na krawędzi 3 wś, a najbliższe 5 tygodni zadecydują o losach świata, mam na myśli wybory w USA. Jeśli p. Harris to wygra, proszę się przygotować na najgorsze. Jeśli wygra Trump, świat ma szansę, czy ją wykorzysta? Tego nie wie nikt, czas pokaże.
Zaprzysiężenie nowego prezydenta jest 21 stycznia 2025. Do tego momentu siedzimy na beczce prochu, dosłownie.