to możesz mi, w takim razi,e wytłumaczyć, jaka była motywacja decyzji odnośnie skupu...
bo wydawałoby mi się, że główną powinno być to, że akcje na dzień teraźniejszy są za nisko wycenianie...
rozumowanie, że uchwalamy skup, bo będzie taniej (a może lepiej - bo zrobimy, żeby było taniej), jest chyba działaniem na czyjąś szkodę ?....
bo uchwalanie skupu zakładając, że akcje są jeszcze drogie, jest rozumowaniem chyba trochę krzywym jak na spółkę...
gdzie sens, gdzie logika ?....
(oczywiście - pytanie retoryczne...)...