Nie wstydzę się tego, że na peronie jestem - dodałem do obserwowanych i będę obserwował.
Jest to zawsze z perspektywy psychologicznej i socjologicznej ciekawe - jak działa spekuła i bankierowe gierki.
Nie mam zamiaru komentować poczynań spółki, posiedzę sobie grzecznie i popatrzę jak się sytuacja rozwija i tyle :)