Jutro i jutro i pojutrze i pojutrze itd itp. To nie ważne ile dziennie ale spółka dopiero rusza że sprzedażą i produkcją na całego. Po to była potrzeba wejściana giełdę. Potem ws}półpraca. Strategiczny inwestor itd itp. Przecież to tyle razy już przerabiałem więc wpisy leszczy mnie nie przerażają. Dobre spółki-spółki z szansą na wielki rozwój zawsze są wykupywane więc co się dziwić wielkiemu szumowi i nawoływaniem do działań spadkowych. Przecież każdy z nas wiedział co kupuje. Prospekt emisyjny był dostępny przed wejściem na giełdę. Jakby to był uż benefit systems w obecnej formie to wejście byłoby o 1000 zł a nie po 1 zł. Do 1000 zł musimy poczekać..... Ha ha ha