Ja nie mówię, że jutro nie będzie minusa. Chodzi mi o twoje naganianie. Jak masz akcje to piszesz o mistycznych rakietach, a jak chcesz kupić to piszesz by obrzydzić spółkę. Widać że w spółdzielni wielu was jest, bo wielu musi się nachapać. O to mi chodzi. A i tak jak pójdzie info to będzie góra i nagle wskoczysz ile to masz akcji, a frajerzy sprzedawali. Oczywiście info nie podniesie ceny jeżeli globalnie rynki runą w przepaść, a coraz częściej się mówi o kryzysie i głębokiej korekcie USA