za każdym razem jak kurs zalicza najzwyklejszą lokalną korektę przed dalszymi wzrostami, pojawiają się wpisy bojaźliwych
tak samo było jak w sierpniu/wrześniu chwilowo spadło z 2 zł na 1,5
w październiku z 2,6 na 2,2
w listopadzie z 3,6 na 3,04
teraz kolejna grupka panikarzy bo zeszło z 4,38 na niecałe 4 :))))