Znowu wielu, wielu innych przyszło, życie....
Inwestycja w PLI to jak zakład u buka! Albo wygrasz albo w razie przegranej w najlepszym razie stracisz czas bez straty kasy, a w najgorszym stracisz też kasę. U buka nie masz możliwości zmiany decyzji tu masz i stąd ktoś sprzedaje bo traci cierpliwość, ktoś bo musi, ale te akcje nie leżą w próżni tylko ktoś je kupuje bo wierzy, że wygra bo czyta raporty i widzi przygotowania do skoku... To nie trwa miesiąc, dwa, trzytrzy czy rok.. .
https://youtu.be/J81tM2j1Ftw?si=ojdYOnDVN8UlefCZ