Moja poprzednia wypowiedź miała delikatnie zasugerować, że część akcjonariatu może poruszać się w sferze fantazji szacując sprzedaż i nawet bardzo dobry wynik boleśnie sprowadzi ich na ziemie często powodując rezygnację i chęć zamknięcia pozycji.
Odpowiadając bezpośrednio na pytanie powyżej: gdyby zaraportowali kilkanaście czy nawet kilka milionów sprzedanych sztuk prawdopodobnie kurs wzrósłby o kilkaset lub tysięcy procent w kilka sesji.
To powiedziawszy pozwolę sobie przedstawić pewien punkt odniesienia:
Green Hell zajmował bardzo dobre miejsca w rankingach sprzedaży przez kilka lat na wszystkich platformach wydając po drodze kilka DLC i sprzedając grę w licznych promocjach żeby osiągnąć 5 mln sprzedanych sztuk. Na steam 3 lata po premierze w GH o każdej porze dnia i nocy gra między 1500 a 4000 graczy.
Moim zdaniem DRIFTCE/DRIFT21 nie ma szans zbliżyć się do tego wyniku.