czekałem i czekałem, na twoją konstruktywną wypowiedź, ale się nie doczekałem. Ty nawet prawidłowo zdań nie umiesz złożyć, cały czas utwierdzasz mnie w przekonaniu, ze jednak jesteś skończonym d.e.b.i.l.e.m, przykro mi to mówić , bo nie lubię obrażać ludzi, tym bardziej publicznie. Może zadzwoń gdzieś i niech ci ktoś podyktuje sensowną odpowiedź na temat tych wklejonych fragmentów przez twojego kolegę z forum, bo z jego posta nic nie wynika, a jedynie, przy tym obstaję, że spółka dąży do ogłoszenia upadłości.