zabierac glos na tym forum moze kazdy kto ma ochote, to tak po pierwsze
najmilej widziani sa zas ci ktorzy cos merytorycznego swoimi wpisami wnoszą ale tych tu raczej juz nie ma a jesli jeszcze są to najzwyczajniej nie maja ochoty wdawac sie w dyskusje na poziomie ktory tu od jakiegos czasu zagoscil
gwoli scislosci mam akcje i3D i mam w plecy
natomiast nie wypisuje tu swych żali
c'cest la vie po prostu
nie znosze natomiast placzu "inwestorów" ktorzy nigdy nie prowadzili wlasnej firmy z dzialalnoscią na skale w/w podmiotu w dodatku z kontrachentami zagranicznymi o zupelnie odmiennej mentalnosci, zwyczajach oraz kulturze z zupelnie dla nich niewyobrazalną skalę zagrożen i trudnosci.