Dnia 2017-08-16 o godz. 17:27 ~Grażyna napisał(a):
> Dali nowe info
link co o tym sądzicie?
Rewelka. Cała grupa zatrudnia 2 osoby, w kasie spółki jest 160 złotych (słownie: sto sześćdziesiąt złotych) a zarządca ma trudności ze sporządzeniem raportu, bo z racji "braków kadrowych" nie ma od kogo uzyskać informacji. Jedyne co jeszcze grupa produkuje, to komunikaty - ale i to na ćwierć gwizdka, bo nie za bardzo jest je komu płodzić.
Ale są dwie dobre informacje:
1/ Sąd może odrzucić wniosek o upadłość - z powodu braku środków na pokrycie przeprowadzenia procesu upadłości. Niby po stronie aktywów jest majątek wyceniany na sto kilkadziesiąt milionów, ale już audytor w raporcie rocznym wskazywał, że ich wycena w bilansie nie została sporządzona przy założeniu zaprzestania działalności, drugie że pewnie to, co ma rzeczywistą wartość, stanowi zabezpieczenie obligacji
2/ Zawsze można mieć nadzieję, że PARP nie dopełnił obowiązków proceduralnych przy wypowiedzeniu umów (bo że spółce to wypowiedzenie się należało jak psu buda, to wątpliwości nie ma); wtedy otwierała by się droga do uzyskania odszkodowań, bo konsekwencją wypowiedzenia umów przez PARP były żądania wykupu obligacji
Odnośnie drugiej możliwości - oceniam prawdopodobieństwo takiego zdarzenia jako nikłe. Szczególnie, jeśli ktoś w PARP-ie pomyślał i zgłosił ten bajzel do prokuratora. W każdym razie ja bym tak zrobił, i wykorzystał ustalenia postępowania karnego w charakterze osinowego kołka, które ostatecznie utrupiłoby to zombie.