Pylonowi bardzo daleko do bycia balonem. Według mnie jest raczej mocno niedoszacowany. Może to wynika z tego, że spółka nie jest póki co szeroko rozpoznawana, raczej tylko osobom znającym się na sprzęcie audio. Ja sam dowiedziałem się o niej od znajomego pasjonata audio, prawadzącego sklep z takim sprzętem. Bardzo pozytywnie wypowiada się o kolumnach Pylona i że w tym budżecie trudno o coś lepszego. Bardzo liczę, że w końcu się to przełoży na wartość firmy.