Odpowiedź jest prosta, EMOCJE, zacząłem obserwować spółkę kilka dni przed wybiciem. Potem nagle wybiło i mnie poniosło, ale trudno trzeba uczyć się na błędach. Wiedziałem że zapewne pójdzie 1.20 bo tam spory opór 1.20 i spadnie i chciałem na korekcie wejście po 1zl, a potem nagle dalej zaczęło iść i dałem się ponieść.