Zgadza się, że ktoś chce sprzedać i dlatego jego podaż blokuje wzrosty.
Dopóki nie sprzeda ile chce to będzie konsolidacja, bo jednocześnie nie jest to podaż agresywna, która sprzedaje w popyt tylko czeka na realizację z ukrytą wielkością.
Pozdrawiam
PS. A na popycie też są większe ukryte zlecenia kupna na trochę niższym poziomie. Zapewne ustawione przez głównego akcjonariusza.