Panowie i Panie... Nawet spadek do 17.05 nie stanowilby powodow do paniki. Nadal utrzymujemy sie w dosc silnym kanale wzrostowym, ktory trwa juz od 22.06.2009. Zblizanie sie do dna kanalu charakteryzuje sie dosc malymi obrotami a wiec niedzwiadki raczej spia. Nie budzmy ich :)