Zobaczymy jak zakończy się ta historia... Wytrawni gracze może wyciągną z tego kilkadziesiąt %, ale równie dobrze można się mocno poparzyć. W piątek też ładnie leciało, żeby potem przywalić o dno. Dla mnie są to sztuczne podbitki, żeby wywalić papier. Życzę powodzenia