Dodam tylko że obecna wycena jest już rzeczywiście lekko kompromitująca dla zarządzających, przede wszystkim wizerunkowo. Porównując sytuację do 20 zł z najgłębszego covidu, trzeba pamiętać że w międzyczasie inflacja podkręciła ceny o jakieś 25%, a jednocześnie spólka zakończyła duży program inwestycyjny i aktualnie ma na kontach pod 10 zł żywej gotówki z zysków za ostatnie 1,5 roku. Tak więc wychodzi mi że dzisiejsze 33,5 zł to gorsze dno niż głęboki Covid kiedy kończył się świat... Trochę słabo panowie z zarządu