dziwna jest ta niemoc na kursie w kontekście nawet tego wywiadu z prezesem:
-- Projekt jest realizowany od roku, wkraczamy w jego kluczową fazę. Protokół badania klinicznego jest już opracowany, złożymy go do końca roku. Na przełomie pierwszego i drugiego kwartału 2018 r. będziemy chcieli podać pierwsze dawki leku pacjentom w ramach pierwszej fazy badań. Jeśli uda się przejść do następnej fazy, w 2019 r. będzie możliwe pozyskanie partnera. Szacujemy, że przy tej okazji do spółki mogłoby wpłynąć nawet 40 mln zł — mówi Piotr Sobiś, prezes GLG Pharma. Spółka chce też pozyskać prawie 22 mln zł dotacji na następny projekt: platformę do reformulacji istniejących leków przeciwnowotworowych i zmniejszania ich toksyczności.
— Spodziewamy się decyzji w sprawie dotacji na początku przyszłego roku, możemy przeprowadzić kolejną emisję akcji, by sfinansować wkład własny — mówi Piotr Sobiś. W przyszłym roku spółka może też przenieść się na główny parkiet warszawskiej giełdy.
— Na razie nie spełniamy jeszcze kryteriów, m.in. związanych z kapitalizacją. Mamy już jednak dofinansowanie z PARP na transfer, decyzje w tej sprawie powinny zapaść do końca pierwszego kwartału — mówi Piotr Sobiś.