Re: Jazzy - co myślisz o bieżącej sytuacji?

pozwolę sobie zacytować JAZZEGO, oto co myśli na ten temat:


Panowie.... przeciez te info niczego nie zmienia. Tak samo jak nie zmianiało wczesniejsze o wnioskach GPPI o pociągniecie do odpowiedzialnosci kiszki. Ja osobiście w przejęcie MEWY przez GPPI nie wierzyłem choc jest ono teroetycznie możliwe. I tak samo W pztrejęcie kontosli w GPPI ( po co kiszce kilkumiesieczna kontrola w gppi jak zaraz potem sami go potempa zastąpi w roli zarządu mewy)

Już kiedys pisałem że GPPI z MEWA się dogada właśnie dlatego że każdemu zależy na utrzymaniu stołka. Każda ze stron postawiła obecnie drugą w szachu i tyle, ale wymiana jest przesądzona. Gdyby MEWA chciała zorbic z gppi oddział to by nie zamiesciła projektu uchwały wymieniającej akcje.

MEWA to zaówno kiszka i potempa, więc nie mówmy tutaj o przewadze jednej ze stron. Gdy MEWA odwoła zarząd GPPI to Potempa odwoła kiszkę. Po to sa te uchwały. Każdy chce wymiany akcji ale che byc zabezpieczony bo jak sami widzicie nikt nie ufa drugiej stronie(nie dziwie sie im). Zapewne głosowanie będzie przy pomocy pełnomocników z telefonami ciagle włączonymi.

Wpierw uchwała o daniu absolutorium kiszce gdy był w zarządzie GPPI ( bo bez tego kończy kariere na dobre), potem uchwała o wymianie akcji, potem o braku odpowiedzialności kiszki i na koniec o odwołaniu zarządu GPPI. Wtedy każdy jest bezpieczny. Gdyby kiszka odwołal zarzad juz po wymianie akcji to w tydzień byśmy mieli znowu Potempa na stanowisku bo odzyskałby akcje. Bez tej uchwały to kiszka by sie bał że po przegłosowaniu wymiany zostanie pzregłosowane jego odpowiedzialnosc stąd chciał się uchrnic i tyle. Dlatego ta uchwała było o odpowiedzalnosc a nie o odwołaniu kiszki. Radze się zastanowic. To wszytko jest przemyślane. Bo oni chcieli to przegłosowac własnie po zatwierdzeniu wymiany by dopiec kiszce i otworzyc furtke dla GPPI do łatwego dochodzenia dalszych odszkodowan juz od samego kiszki.

Kiszka martwi sie tylko o stołek i jak pozwoli aby Nowak i Potempa posiadali dalej akcje MEWy to bardzo szybko by go stracił i oni by weszli na jego miejsce.

To jest proste jak drut. Ale zapewne jutro będzie kilku co zagra na spadki by wystraszyc leszczy. Ja traktuje to jako okazje do tanich zakupów i uważam ża 1,4-1,5 zł to granica nie do przebicia. kurs po 25 czerwca tak czy siak przebije 2 zł i nie ważne czy wystartuje z 1,7 zł czy z 1,5 zł. radze sie nieemocjonowac. Przypominam że gra na spadki jest ryzykowna bo jutro raport roczny GPPI wełdug normalnych zasad i specjalnie chciali go wcześniej ogłosic(ewenement na NC że termin zmieniony na wcześniejszy), zapewne bedzie komentarz, w każdej chwili może byc zakończenie postępowań, może nawet w tym raporcie będzie info. Każdy zrobi jak uważa.