Inwestycja w Columbusa przez Ciszewskiego byla strzalem w dziesiatke i kazdy sie zachwycal, chciaz wydaje mi sie ze sam Inwestor raczej unikal rozglosu. Teraz ludzie jakby zmienili front. R. Zaorski mowil o shortowaniu Cdr i mial racje co do kursu, teraz podobno ma inne cele, m.in. Ekipe. Pamietam jak ogladalem Jego wyklady na yt, fajnie, trader, robi cos dla innych traderow. Teraz wydaje mi sie (chociaz to tylko moje odczucie), ze wystarczy wzmianka o shortowaniu i kurs leci. Wczoraj Pan January na topie, dzisiaj Pan Zaorski, Wczoraj byl bitcoin na topie, dzisiaj juz nie, wszystko ma ten sam schemat. Osobiscie uwazam, ze prawdziwy trader, inwestor itp. zarabia w ciszy, poniewaz pieniadz lubi cisze i nie potrzebuje rozglosu. Wiedza i umiejetnosci same wysatarcza zeby zarobic - to prawdziwa satysfakcja dla tradera.