Spisałem na straty tego śmiecia. Kupowałem jeszcze przed NE, potem się zapisałem na tą pieprzoną tapetę albo jak kto woli papier toaletowy, jak tak uśrednić to ok. 6,5-7 zł. Patrzę na to bez emocji bo już pojąłem, że mnie wydupcyli, oby ich kiedyś za to zamknęli. Ja już odłożyłem kwotę większą i nie zamierzam więcej dać się oszukac na giełdzie. Niech ten badziew zlikwidują, bo to szulernia i tyle. Nawet dobre spółki rosną średnio gorzej od inflacji w ciągu tych kilkunastu lat tego cyrku.