jak dla mnie sprawa jest bardzo jasna - przestraszeni drobni handlują między sobą przy małym popycie na akcje i to wyraźnie mówi śladowy wolumen na każdej sesji > przestraszyli się rekomendacji kbc i sytuacji w grecji główną role obecnie grają EMOCJE i naprawdę sprzedawać w dołku to trzeba kompletnie nie wiedzieć co się robi na giełdzie...... ale fakt przez takich ludzi są nieczęstne okazje do kupna dobrych i przecenionych przez histeryków akcji
na dzisiaj c/wk orco to 0,30 - czyli za 30 groszy można kupić 1 zł majątku firmy > taka wycena w obecnej sytuacji jest zdumiewająca
co do sterowania tutaj to nie chce mi się w to wierzyć w to - wystarczy przecież zacząć skupować po 30-40 tys papieru dziennie i wtedy 5-10% mniej czy więcej nie robi różnicy przy 200-300 procentach zysku