Coś mi się wydaje, że to tylko kolejna podbitka i czeka nas jeszcze powolny zjazd na 25 - 27 zł.
Chyba, że najbliższe ESPI - to, które miało informować o postępach projektu z wozami bojowymi, będzie jakieś zaskakujące na plus, to może być szybsza jazda w górę.
Ale jeśli będzie co najwyżej umiarkowanie pozytywnie, to spodziewałbym się jeszcze kilku tygodni powolnego zjazdu albo chociaż trendu bocznego w przedziale 27 - 29 zł.