Alias po co wydawać kasę na prywatnych detektywów. Wystarczy jego przydupasa Pawluka zapytać. Przy odpowiednio użytych argumentach, pewnie wyśpiewa jak ta lala. Często w Białymstoku na jednej z siłowni sieciowych się pokazuje, choć bardziej od jedzenia powinien zacząć, bo zeszczuplony jakoś taki, takie dziecięce ciężarki targa w przerwach od telefonu